poniedziałek, 25 marca 2013

Zosia przełamuje się;)

Dla Zochy spotkanie z psem było trudne ponieważ samo w sobie jest troszkę nieprzewidywalne . Pies wstanie , przejdzie się ,przeciągnie , kichnie, otrzepie , ziewnie itp dlatego najważniejsze było oswojenie się z obecnością psa i zrozumienie faktu ,że pies to tak samo żywa istota jak każdy z nas i pewne "rzeczy " po prostu robi;) i nie od razu muszą one znaczyć coś złego. Na początku spotkania były z Joko sunieczką najbardziej przewidywalną i z racji wieku najspokojniejszą potem zaczęły na zajęcia przychodzić też inne psiaki . Postęp i integrację było widać z zajęć na zajęcia. Zauważalne zmiany dotyczyły też reakcji na karmę i ślinę.















Dlaczego przygryzamy wargi gdy w skupieniu coś robimy;)

Mowa a funkcja ręki

Marta Baj – Lieder, Logopeda wczesnej interwencji Terapeuta integracji sensorycznej Terapeuta ręki
 
Mowa i ręka mają ze sobą bardzo wiele wspólnego, nie tylko dlatego, że język migowy czy różne formy komunikacji alternatywnej odbywają się za pomocą ruchów dłoni, a także nie tylko dlatego, że używając dłoni możemy pisać, a tym samym komunikować się.

      Bliskie sąsiedztwo pól ruchowych ręki oraz artykulatorów, sprawia, że pracując z ręką nie tylko usprawniamy motorykę małą, ale pośrednio wpływamy również na rozwój mowy i jej wyrazistość.

      Związek pól ruchowych ręki i narządów artykulacyjnych widać bardzo dokładnie u osób ze współruchami języka.  Osoby te kiedy piszą, rysują lub robią trudne zadania przy użyciu rąk, poruszają językiem wewnątrz jamy ustnej lub wysuwają go  na zewnątrz, w ten sposób ruchy języka towarzyszą ruchom ręki. Takie ruchy nazywamy synkinezjami, najczęściej możemy zaobserwować je u dzieci, chociaż występują również u niektórych osób dorosłych. Innym, bardzo codziennym przykładem, będącym dowodem na to jak wielki związek jest między ręką a ośrodkiem mowy, jest malowanie rzęs przez kobiety, w trakcie tej jakże precyzyjnej czynności, zazwyczaj nieświadomie otwieramy usta, również kiedy bardzo mocno ściśniemy swoje ręce w pięści, możemy poczuć zaciskanie się naszych szczęk. Dlatego też terapia logopedyczna powinna być urozmaicana zabawami manualnymi, które nie tylko uatrakcyjnią zajęcia terapeutyczne, ale będą również miały pozytywny wpływ właśnie na rozwój mowy.

      Chcąc pracować z ręką możemy malować palcami, rysować, lepić, przyklejać, wycinać, układać, nawlekać, a nawet drzeć papier i robić papierowe kule, by następnie rzucać nimi do celu czy chociażby je rozkładać. Bardzo ważnym elementem pracy z ręką jest również masaż dłoni, który można wykonać za pomocą różnych faktur, może to być stały element zajęć, towarzyszący np.: części powitalnej. Kolejnym przykładem na usprawnianie dłoni są uwielbiane przez dzieci zabawy paluszkowe, tutaj nie tylko dochodzi do stymulacji dotykowej i usprawniania paluszków, bo recytowane przez rodziców wierszyki, rozwijają słownik dziecka oraz zachęcają do mówienia.

      Wpływ funkcji manualnych na mowę, pokazuje kolejny raz, że logopeda musi patrzeć na dziecko całościowo, bo bardzo często jego postawa ciała, sposób chodzenia czy siadania, daje nam sporo informacji co się dzieje i gdzie jest problem.

artykuł skopiowany stąd  http://logopeda.pl/Mowa-a-funkcja-reki,1194